Polski Ład jest największa rewolucją systemu podatkowego od lat. Jednak ze względu na złą komunikację zmian, niezbyt dokładne przygotowanie reformy, już od stycznia 2022 r. z Polskim Ładem są spore kłopoty. Przeanalizowałem aktualnie wprowadzone zmiany. Postanowiłem je podsumować w jak najbardziej zrozumiałej formie.

Polski Wał, chaos, nieporozumienie. To słowa, które słychać z ust przedsiębiorców i księgowych, którzy w praktyce mają zastosować zapisy tzw. Polskiego Ładu. Wiele kwestii wciąż jest niejasnych, a na początku stycznia 2022 dołożyło się zamieszanie z pensjami nauczycieli czy choćby policjantów. Jak więc nie stracić na Polskim Ładzie?

Razem z doradcami podatkowymi, których skupiłem wokół nowej marki tworzonej przy blogu www.biznesnaostro.plprzygotowaliśmy prostą analizę Polskiego Ładu. Jeśli jesteś zainteresowany indywidualną konsultacją jednego z naszych specjalistów, zostaw swój mail poniżej, a nasz ekspert skontaktuje się Tobą

Założenia Polskiego Ładu

Polski Ład opiera się na kilku filarach

  1. Kwota wolna od podatku w Polskim Ładzie to maksymalnie 30 000 zł
  2. Polski Ład zwiększa drugi próg podatkowy do 120 000 zł (z 85528 zł)
  3. Polski Ład wprowadza ulgę dla klasy średniej

 

Żeby jednak nie było tak kolorowo trzeba wspomnieć o zdecydowanie kosztowym dla podatnika elemencie. To składka zdrowotna, która według Polskiego Ładu będzie wynosić 9% (dla rozliczających się na skali podatkowej i 4,9 % dla korzystających z rozliczenia podatkiem liniowym. I właśnie na analizie ulgi dla klasy średniej zajmiemy się w tym materiale.

Polski Ład to według rządzących zmiana w systemie rozliczania podatków w Polsce. Ze względu na fakt, że część osób nie skorzystałaby na tej reformie zbyt dużo, rządzący postanowili wprowadzić ulgę dla klasy średniej, która ma zniwelować obciążenia związane chociażby z koniecznością płacenia wyższej niż do tej pory składki zdrowotnej. Przy okazji dowiedzieliśmy się kto w Polsce stanowi klasę średnią. Żeby być przedstawicielem tej klasy trzeba mieć dochody na poziomie 5701 zł brutto. „Na rękę” daje do w zaokrągleniu niecałe 4110 zł. Zarobki powyżej 7590 zł netto (11141 zł brutto) plasują nas w klasie wyższej.

Ulga dla klasy średniej nie dotyczy niestety osób, które mają umowy cywilnoprawne (umowy zlecenie, czy umowy o dzieło), nie dotyczy też emerytów ani podatników, którzy rozliczają się podatkiem liniowym. Kogo więc dotyczy? Na przykład tych rozliczanych skalą podatkową, czyli zatrudnionych na umowie o pracę. Mogą to być również przedsiębiorcy, którzy we własnych firmach „zatrudnili się” na umowę o pracę

Jak obliczyć ulgę dla klasy średniej?

Ulga dla klasy średniej powinna być liczona w zależności od przychodu. Stosuje się tu skomplikowany wzór. Dla zarobków do 8549 zł brutto wzór na ulgę dla klasy średniej to

(przychód * 6,68% – 380,50 zł)/0,17

Jeśli więc zarabiasz „na rękę” 6000 zł  (niecałe 8500 zł brutto) ulga dla klasy średniej wyniesie 1001,76 zł

A w przypadku zarobków mieszczących się w przedziale 8549 zł – 11141 zł brutto wzór na ulgę dla klasy średniej to:

(przychód * (-7,35%) + 819,08 zł)/0,17

Przy zarobkach 6900 zł „na rękę” (niecałe 10 000 zł brutto) ulga dla klasy średniej wyniesie 494,59 zł.

O te kwoty będzie można pomniejszyć swój dochód.

 

Ryczałt w Polskim Ładzie

Nie można nie wspomnieć o sporej rewolucji dla przedsiębiorców, która wiąże się z obniżeniem niektórych stawek ryczałtu. I tak np. przedstawiciele branży IT będą mogli zastosować 12% stawki ryczałtu, a architekci 14%. Inwestujący w nieruchomości i płacący podatek zarabiając na wynajmie będą mogli rozliczyć się tylko ryczałtem

 

You may also like