Nieumiejętność zarządzania płynnością finansową, brak planu na to, co zrobię gdy nie będę miał przychodów powoduje, że sporo najmniejszych firm zbankrutuje. Szybko dowiemy się, ile ich jest
Koronowirus “zamyka” sklepy, ogranicza działalność barów i restauracji. Fryzjerzy i kosmetyczki przychodzą do swoich pustych salonów. Jak przetrwać ten trudniejszy okres?
Umorzenie lub ułatwienia w zakresie regulowania składek ZUS, brak odsetek za opóźnienia w opłacaniu podatków, czy możliwość wakacji kredytowych. To tylko kilka propozycji pomocy dla klientów banków ale i przedsiębiorców, szczególnie tych najmniejszych. Zamiast jednak oczekiwać pomocy od rządu, warto pomyśleć czy da się tak przemodelować budżet by wstrząs nie był zbyt drastyczny. Szczególnie, że koronowirus na gospodarkę wpłynie dopiero w przyszłości.
Jak zabezpieczyć swoją firmę gdy koronawirus szaleje?
Biznesem, który zdecydowanie traci na koronawirusie jest turystyka i transport, gastronomia. Jednak wiele innych biznesów może mieć problem. Najgorsza w całej sytuacji jest niepewność. Decyzje rządu zmieniają warunki prowadzenia biznesu praktycznie z dnia na dzień. Jako przedsiębiorca nie masz na nie zbyt dużego wpływu. Co jednak robić, gdy ogranicza to prowadzenie biznesu? Przede wszystkim nie działaj pochopnie. Jeśli twój biznes ma się zawalić bo przez miesiąc nie będziesz mieć przychodów lub będą one ograniczone przez koronawirus, to powiedzmy sobie szczerze, najprawdopodobniej twój biznes jest prowadzony niewłaściwie i błędy popełnione zostały już na etapie jego planowania. Niezależnie od przyczyn, zawsze musisz być przygotowany na to, że nie będziesz w stanie zarabiać przez jakiś czas. Koronawirus dodatkowo powoduje, że straty ponoszą praktycznie wszystkie branże. Wytrzymają ci, którzy wiedzą jak zabezpieczyć swoje finanse. To szczególnie istotne w czasie kryzysu.
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: 15 sposobów na poprawę płynności mikrofirmy
Niestety wielu właścicieli jednoosobowych firm, szczególnie samozatrudnionych kompletnie nie panuje nad swoimi finansami i nie wie, jak zarządzać płynnością w firmie. To skutek tego, że niewielu z nas potrafi prowadzić dobrze nawet budżet domowy. Tymczasem oszczędności mogą nie tylko uratować firmę ale i zwiększyć zyskowność.
Koronawirus czyli jak zmienić model biznesowy?
Prostym sposobem jest zmiana modelu biznesowego albo dodanie konkretnych usług i produktów do swojej działalności.
Kryzysy to bardzo dobry moment na …poprawę efektywności swojego biznesu. Nawet jeśli nie możesz prowadzić sprzedaży stacjonarnie, wprowadź możliwość kupowania twoich produktów online. Jeśli świadczysz usługi językowe, czy np. uczysz pływać, znajdź sposób na prowadzenie zajęć w inny sposób. Może płatny poradnik video? Nie wstydź się też zmiany profilu działalności. Być może twoje produkty da się wysyłać klientowi. Jesteś fryzjerem i nie masz klientów bo jest koronawirus? Może to czas na uruchomienie sprzedaży akcesoriów kosmetycznych? Masz wypożyczalnię samochodów? Zaoferuj swoje usługi sklepom spożywczym, które dowożą zakupy swoim klientom do domów. Pomyśl w jaki sposób wykorzystać to, że twoi klienci pozostają w domach. Dywersyfikuj swój biznes. Firmy transportowe mają też usługi magazynowania, restauracje, które do tej pory przyjmowały gości w restauracjach, wydają je na wynos.
ZOBACZ KILKA OSTATNICH WPISÓW
- Jak zwiększyć rozpoznawalność Twojej marki? 3 pomysły, którymi zaintrygujesz klientów!
- RYNEK NIERUCHOMOŚCI 2024. Rynek najmu czekają GIGANTYCZNE spadki? [PODKAST]
- Jak reklamować firmę na targach?
- Awaria urządzenia gastronomicznego – naprawić czy wymienić na nowe?
- Działalność nierejestrowana 2024. Zmiany. To rewolucja
Przymusowa kwarantanna może ci też podpowiedzieć rozwiązania, które wpłyną pozytywnie na stabilność biznesu. To też egzamin, który pokazuje jak zorganizowany jest twój biznes i czy potrafisz zarządzać zadaniami nakładanymi na pracowników.
Najważniejsze to jednak mieć pieniądze…na bieżącą działalność.
Jak poprawić płynność finansową w czasie koronawirusa?
Jako jednoosobowy przedsiębiorca masz ten komfort, że możesz działać bardziej elastycznie. Problemem wielu usługodawców pracujących na jednoosobowych działalnościach gospodarczych jest brak alternatywy. Zachowują się nie jak przedsiębiorcy, a jak pracownicy (z tą różnicą, że prowadzą działalność gospodarczą). Nie szukają klientów, nie myślą o tym jak zwiększyć swój biznes. uruchomienie działalności gospodarczej jest stworzeniem ich własnego miejsca pracy, a nie prowadzeniem firmy, Każde niestandardowe zdarzenie powoduje u takiej osoby niezwykłe perturbacje. W przypadku koronawirusa, są one o tyle gorsze, że oddziałują na całą gospodarkę. Co więc robić? Koronawirus niech skłoni cie do dywersyfikacji twojego biznesu (twoich źródeł dochodu). Najpierw zadbaj o płynność finansową. W najbliższym czasie może być z nią znacznie gorzej. Firmy będą wstrzymywały regulowanie zobowiązań żeby utrzymywać spore rezerwy.
Banki mogą też ograniczyć akcję kredytową więc pozyskanie dodatkowego finansowania będzie trudniejsze, a na pewno droższe. Podstawą jest więc zadbać o płynność finansową. W mojej opinii to nie koronawirus zabije wiele biznesów ale problem z płynnością finansową.
Niestety braki w edukacji finansowej powodują, że wielu przedsiębiorców nie docenia znaczenia płynności finansowej. Nie wiedzą ile wydają i jak radzić sobie z zatorami.
Zobacz również: Jak poprawić zdolność kredytową przedsiębiorcy?
Jeśli więc koniecznie nie masz pomysłu, co robić, rozważ zawieszenie działalności. Zajmie ci to kilka chwil (można to zrobić online poprzez serwis CEiDG). Nie będziesz musiał płacić ZUS i innych zobowiązań państwowych. Wciąż jednak będzie trzeba płacić pensje, czy raty leasingowe.
Zatrudniam pracowników. Co robić w przypadku koronawirusa?
Jeśli zatrudniasz pracowników, a nie mogą wykonywać swoich zadań z powodu ograniczeń nałożonych z racji stanu epidemicznego, możesz zmienić im zakres obowiązków (na zgodny z kwalifikacjami). taką możliwość daje kodeks pracy (zmiana ta może trwać maksymalnie 3 miesiące). Porozmawiaj szczerze z pracownikami. To również w ich interesie jest uratowanie firmy. Mogą np. porządkować dokumenty, poświęcić czas na dodatkowe szkolenie sprzedażowe online, czy inną kreatywną pracę?
Racjonalne ograniczanie kosztów
Koszty w firmie musisz trzymać zawsze pod kontrolą. Gdy twój biznes stoi, przejrzyj jeszcze raz umowy z pracownikami, dostawcami i spróbuj znaleźć sposób na ich ograniczenie. Rób to jednak racjonalnie. Cięcie kosztów “na szybko” i “na już” może znacząco ograniczyć możliwości rozwoju twojej firmy gdy napięcie związane z koronawirusem się skończy
W ostateczności wyślij pracowników na urlop. W każdym razie nie podejmuj jednak pochopnych decyzji. Polecam ci materiał o tym jak przygotować firmę na spowolnienie
ZOBACZ: 10 przykładów na poprawę sytuacji swojej firmy w czasach spowolnienia
Co istotne, wybieraj tych klientów, którzy płacą od razu lub mają krótkie terminy płatności. Lepiej nawet obniżyć im cenę ale mieć większą pewność szybkiego spływu należności. Możesz też znaleźć alternatywnych dostawcó. Jeśli kupujesz surowce do wytwarzania ciastek w swojej cukierni, zawsze miej przynajmniej 2-3 dostawców danego artykułu. Podobnie jeśli prowadzisz sklep internetowy. Ten sam towar niech dostarczają ci 3 lun 4 hurtownie. Będzie ci łatwiej negocjować coraz lepsze ceny
Finanse firmowe w czasach koronawirusa
Najważniejsze to utrzymać płynność finansową. Na ten temat pisałem już kilka tekstów. Zachęcam Cię do zajrzenia do nich. Biznes nie lubi niepewności. W obecnych czasach, gdy zmiana warunków biznesowych następuje praktycznie z dnia na dzień, warto zachować powściągliwość i spokój, ale działać musisz zdecydowanie. Wstrzymaj wszystkie niepotrzebne wydatki, możesz zawiesić na pewien czas prowadzenie konkretnych projektów (by nie ponosić kosztów ich utrzymywania). Znajdź nowe zastosowanie dla zasobów, które masz.
Pamiętaj, że czas napięcia związany z koronawirusem to świetna okazja do zwiększenia skali działalności. Masz pomysł jak się rozwinąć? Pochwal się tym.
Co za glupowaty artykuł! Takiej sytuacji czy choćby podobnej nikt nie mógł przewidzieć. Branża eventowa padła i na co się mamy przebranżowić? Wynajem aut do ślubu padł, mam wozić towar?
Nietrudno znaleźć firmy, które się przebranżowiły. Branża eventowa przeszła na realizację transmisji online, a ci, którzy obsługiwali śluby, korzystając z prywatnych samochodów wozą np. zakupy z pobliskich sklepów spożywczych, które zostały zmuszone do wprowadzenia zakupów online. Zawsze się da. Trzeba spróbować
Nikt dwa miesiące temu nawet nie myślał, że sytuacja w naszym kraju będzie tak źle wyglądać. Musimy uważać na siebie i myśleć przede wszystkim o naszym zdrowiu. Inne sprawy nie są od nas zależne.
Dobrym pomysłem jest zmiana modelu biznesowego oraz pozostałe pomysły zawarte w tekście. Nie każdy jednak będzie w stanie dokonać takich zmian, trzeba przyznać